Mocno zapyziały archeolog starą maczetą toruje sobie drogę przez bezkres amazońskich gęstwin. Po tygodniach poszukiwań wreszcie dotrze do swojego celu - prekolumbijskiej piramidy kryjącej w swych trzewiach tony złotego kruszcu, kilka kryształowych czaszek, wrota do innych wymiarów i tajemniczą, kamienną tablicę z wyżłobionym na niej kluczem do zrozumienia kobiety...
Kto za młodu nie marzył o zostaniu takim dzielnym odkrywcą, awanturnikiem i poszukiwaczem przygód? Dziś możemy zamienić się w Indianę Jonesa bez ruszania dupy sprzed monitora naszych blaszanych pecetów.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą