Zastanawialiście się kiedyś, kto będzie szybszy? Człowiek czy najszybszy ptak na Ziemi, sokół wędrowny? Miłośnicy sportów ekstremalnych i specjaliści od marketingu Red Bulla postanowili to sprawdzić.
Zmierzony rekord prędkości lotu sokoła wędrownego to 400 km/h. Rowerzysta takiej prędkości oczywiście nie osiągnie, ale wyścig i tak zapowiadał się emocjonująco. Na rower wsiadł doświadczony downhillowiec Gee Athertonem.
Żeby mieć pewność, że drapieżnik nie odleci w nieznane, zastosowano prosty trik - przekonano go, żeby polował na rowerzystę. Jak? Rowerzyście przymocowano na plecach smakowity kawałek mięsa. A trzeba pamiętać, że zwyczajowe przekąski sokoła nie uciekają tak szybko.
Aby było sprawiedliwie, i niewątpliwie bardziej widowiskowo, sokół też miał przymocowaną kamerę. Oto jak wyglądał wyścig z lotu ptaka (w tym przypadku w dosłownym znaczeniu tego zwrotu):
Jako bonus krótki klip z tego, jak powstały nagrania.
Jak widać w 7:53 tego filmu sokół postanowił spędzić chwilę w cztery oczy ze swoim rywalem :)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą