26-letnia Christina Staggs nikogo nie okradła, nie zafundowała sobie żadnej operacji korygującej biust czy odsysania tłuszczu. Ktoś kiedyś skomplementował ją, że z urody przypomina mu Angelinę Jolie. Dziewczyna przytargała swoje 140 kilogramów przed lustro, spojrzała krytycznie na siebie, a potem pomyślała: "Ja wam jeszcze pokażę!"
Przedtem:
Teraz:
Christina zaczęła jeść trzy niskokaloryczne posiłki dziennie i każdego wieczoru szła z psem na dłuuugi spacer. Minęło zaledwie 16 miesięcy, a waga dziewczyny spadła o połowę.
Jak dla mnie Christina wygląda dużo lepiej niż jej ideał...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą