znacznie bardziej oburzająca jest polska podwójna moralność

Ale czemu one są zdemoralizowane?

chyba bo kasy nie biorą, w dupach się poprzewracało od tego dobrobytu

Konieczność płacenia zmniejsza grupę docelową

No!

Avarie - "Demoralizacja Odrzucanie oraz negowanie przyjętych wartości, norm, zasad etyki, praw życia zbiorowego i indywidualnego."

A chyba "to" akurat normą nie jest; od dawna zresztą to mężczyźni zdobywali kobiety (albo przynajmniej tak powinni myśleć ).
Z wartościami ważnymi dla mnie też to się kłóci

Jakieś takie to... niesmaczne

A tak w ogóle to ja dziś chora obłożnie jestem, więc posty mogą mi niezbyt sensownie wychodzić

No ale robią tym komuś krzywdę?

Jeśli nie zważają na stan faceta (zaręczony lub żonaty), to tak - partnerce

Pomijam już fakt moralności faceta w takim przypadku

Poza tym niemoralność często nikomu krzywdy nie wyrządza

Facet zaręczony jakoś specjalnie oznaczony nie jest, żonaty często też - jak rozpoznać takich?
I jakie to są sytuacje, gdy niemoralność krzywdy nie wyrządza? Bo wydawało mi się, że zasady zostały ustanowione, żeby właśnie nie wyrządzać krzywdy innym.

Niemoralne jest np. bieganie nago po mieście - to nikomu krzywdy nie wyrządza; najwyżej można się przeziębić

I troszkę nie rozumiem, dlaczego tak bronisz takich kobiet; ja ich nie potępiam, nie ganię, tego nigdzie nie napisałam; po prostu nie rozumiem takiego zachowania Co innego, jeśli dwójka ludzi spotyka się w np.jakiejś knajpce, dyskotece, teatrze, spędzają ze sobą cały wieczór, a potem "samo tak wychodzi", że idą do niej, do niego, czy do hotelu

TXZ: "Jeśli nie zważają na stan faceta (zaręczony lub żonaty), to tak - partnerce "
no dalibóg a nie przypadkiem to facet wyrządza krzywdę swojej partnerce

biedne te kurewki, nie dość, ze zawód słaby to jeszcze połowę grzechów tego świata dźwigają

Po prostu nie widzę powodu do potępiania takiego zachowania Dwoje dorosłych ludzi decyduje o pójściu do łóżka lub nie - nikt nikogo nie przymusza - nic w tym złego.

cudna teoria z tym krzywdzeniem partnerki. bidny facet nie ma tu nic do gadania, bo jest zaprogramowany na ślepe ru*chanie
to zawsze wina kobiety!!! to one rozbijaja szczęśliwe związki!!

Avarie - to jeszcze raz: nie potępiam! Po prostu nie rozumiem akcji typu "podchodzi laska do gościa i proponuje mu seks"; w drugą stronę bardziej rozumiem
I masz rację, w pójściu do łóżka nie ma nic złego, ale mi chodzi o sam sposób "podrywu"

e tam połowę; wszystko to wina dziwek, głód i wojny też!
Poza tym nie wgłębiam się w to, tylko Avarie mnie spytała o krzywdę zrobioną komuś Nie analizuję toku myślenia/postępowania facetów, tylko chciałam pogadać o tych laskach I tak mi 4 strony wyszły, chyba po raz pierwszy

i skoro nie biorą za to od facetów kasy to na pewno szatan im płaci!

:discordia
Ale nie o tym była mowa, czepcie się
Btw. żonatych nigdy nie tknęłam, zaręczonych faktycznie trudno rozróżnić, niestety nie mają pierścionków zaręczynowych

A że kobiety są złe, to fakt

a ja się zgadzam z TXZ
zresztą, już nawet pomijając moralność, to choćby taka laska była skrzyżowaniem Bardotki, Kleopatry i Heleny Trojańskiej to strach taką tknąć, bo pewnie - kolokwialnie mówiąc - więcej kolesi jej pakowało w paszczu niż ja zjadłem frytek

Dziwki biorą; kurwy dają za darmo
I nie szatan, tylko Bin Laden, potem Kadafi... spisek, kuffa

nie rozumiem tego podziału na dziwki i kurwy, ale co tam

a to na pewno jest post polityczny!

No ktoś mnie wreszcie rozgryzł!

:avarie
Też nie uważam, że to nic złego póki nie krzywdzi innych.

bo, jak mawiają nasi bracia ze wschodu : prostytutka (dziwka) to zawód, a k*rwa to charakter

i to jak najbardziej rozumiem

tak z 10 lat temu,calkiem niezle sie bawilem i powiem wam ze spotykalem tez takie dziewczyny ktore lubily trojkaty w roznych konfiguracjach.seks traktowaly tak mniej wiecej jak faceci.byly to w wiekszosci studentki,ale zdarzaly sie i fryzjerki teraz maja ok 30,pewnie sa ustatkowane,maja meza,dzieci.nikt by sie nie domyslal co robily kilka lat temua juz na pewno nie maz,czy narzeczony

powiem wam tak:ziemia jest okragla,a ludzie pierdola sa po katach

dla mnie teraz jest tak jak pisze ,wiecej mozna stracic niz zyskac

Ja tam mam z moją kobietą umowę, że jak Ditta von Teese zaprosi mnie na numerek, to mam prawo skorzystać bez wyrzutów sumienia, pod warunkiem że Ona będzie to oglądać/przyłączy się/zobaczy to na taśmie. Pasuje mi taki układ

Zależy jaka.

kilka lat temu miałem taką sytuację w lokalu szantowym "Gniazdo Piratów" . siedzieliśmy przy stole, piwko, śpiewy, śmiechy chichy itd.
przyszła grupka ludzi stanęła obok nas, wpadła mi w oko pewna śliczna dziewczyna i zaproponowałem jej aby usiadła na moim miejscu,skorzystała.impreza toczyła się dalej, nagle rzekła do mojego ucha: "chodź do toalety zrobię Ci laskę" - O_o ,z jednej strony chciałem sam ją tam zanieść aby jak najszybciej zrealizować deklarację, z drugiej strony jakaś magiczna siła trzymała mnie na miejscu. zapytałem jej: aa ...ale dlaczego? odpowiedziała : bo mam na to ochotę.

nie doszło do niczego bo zagadaliśmy się na wiele podobnych i całkiem różnych tematów. odprowadziłem ją grzecznie do domu, spotkaliśmy się na następny dzień i już wtedy zrealizowaliśmy jej propozycję jak i cały wachlarz innych i trwało to szczęśliwie 2 i pół roku
....i nie była kurwą, dziwką ani nawet szatanem była normalną ładną dziewczyną z dobrego domu, miła fajnych rodziców i siostrę,grała na pianinie, trenowała combat kalaki a przed wszystkim uwielbiała się bzykać, rżnąć, kochać, ruchać i wiele wiele innych.

Kwestia gustu. Jeśli ktoś lubi posuwać nie wiadomo kogo byle gdzie to czemu nie. Ja bym tego nigdy nie zrobił ale ja piję whisky z colą więc się nie znam

:przemoo83
Kobiety też tak bezcześcisz?

Tak. Kobiety też tak bez trzeszczę