Gdy mówi się o pasji w muzyce, często jako przykłady podaje się wykonawców rockowych, czasem jazzowych lub rapsowych. Jednak w mojej opinii ubiegłoroczny występ Lorde idealnie wpisuje się w to, co można nazwać pasją i tworzeniem klimatu na scenie podczas koncertu.
Kiedy wydawało się, że ostateczne starcie o fotel prezydencki rozegra się między Hilary Clinton a Donaldem Trumpem, Wiadomości TVP ogłaszają wkroczenie trzeciego gracza.