Wykluczenie przynajmniej części Rosjan to najlepsze, co mogło się obecnie wydarzyć w zawodowym sporcie, jeżeli chodzi o walkę z dopingiem. Ale to nie wystarczy - system wymaga dużych zmian. Choćby dlatego, że często o tym czy coś jest dopingiem decydują badania nie na sportowcach, a na chorych ludziach
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą