Zanim powiesz, że te marokańskie kozy wspinające się na drzewko gdzieś pod Marakeszem, to fotomontaż, obejrzyj film. I uważaj, te superkozy mogą wkrótce podbić cały świat.
Po wakacjach, jak co roku, internet zostanie zalany zdjęciami twoich znajomych na tle piramid lub słonecznej plaży. Chcesz dołączyć do ogólnego szaleństwa czy wykazać się oryginalnością?
A może zrobisz sobie zdjęcie podobne do któregoś z tych?
A może zrobisz sobie zdjęcie podobne do któregoś z tych?
Nie żebym był jakimś zboczeńcem czy coś, ale zdarza mi się (jak wszystkim facetom) niekontrolowany i głupi tekst... To raczej jeden z nich. Leżymy sobie z moją [u]kochaną na łóżeczku wpatrzeni w siebie ona szepcze do mnie:[u]: Kocham CIę...
[Ja]: Ja ciebie też chcę...
by Null
* * * * *
Siedzimy sobie razem wieczorkiem, różne tam szmery bajery, robi się gorąco i nagle:
Ona: Co chcesz żebym Ci zrobiła?
Ja: Hm. Jak myślisz, co mi chodzi po głowie?
Ona: (patrząc na moją głowę z uśmiechem) Wesz.
Ona: Ssą.
Mina gdy dotarło o co chodzi, bezcenna.
by Mmacc
* * * * *
Leżymy sobie w nocy wykończeni i zadowoleni. Mój luby patrzy na mnie wzrokiem zapowiadającym jakieś romantyczne wyznanie, ja przygotowuję się już psychicznie na lawinę słowną miłości i czułości już... Już za chwilę.... I wypalił:
- Czy wiesz, że właśnie kochałaś się z przyszłością tej planety?
Zgięło mnie. Nie wiedziałam.
by Czekoladowe_dziewcze
* * * * *
Siedzimy z moim Lubym i rozmawiamy na temat założenia rodziny
Ja: Chciałbyś adoptować dziecko?
On: Tak, mógłbym mieć tylko adoptowane. A Ty?
Ja: Hmm, mogłabym adoptować ale swoje też chciała bym mieć, ciekawa jestem jak by wyglądało. (Spodziewałam się odpowiedzi typu było by takie urocze jak ty)
On: Mam nadzieje że nie tak jak ty w liceum, czasem mam wrażenie, że brałaś udział w tym programie łabędziem być.
by Natka @
* * * * *
Rozmowa na gadu-gadu z moim Maleństwem
Ja: Boli mnie brzuszek. Zrób coś.
(cisza. Jakieś 20 minut później:)
On: Kotek, nie mogę alianci mnie gonią poczekaj!
(Znów cisza. A po jakichś kolejny 20 minutach:)
On: Wiem, że pewnie dalej boli, ale się zapytam, boli brzuszek?
Jak to każda kobieta, ponarzekać muszę.
Akcja właściwa: Siedzimy sobie na fotelach w pokoju, patrzymy sobie w oczy...:
Ja: Bo ja to brzydka jestem.
On: Koooteeek... Nie chciałbym z Tobą chodzić gdybyś była brzydka ... (tu chwila na zastanowienie...)... No i gdybym czegoś nie czuł w końcu no.
by Kobieta.aparat @
* * * * *
Sytuacja : Kochanie leży sobie w łóżeczku pod kołderką
Ja zbliżam się do "gniazdka" i wykonując mały skok na łóżko by znaleźć się zaraz przy niej mówię:
- Uwaga wchodzę !
Na to ona: - Jakoś nie czuję!
by Gregor74
* * * * *
Już po wieczornej kąpieli leżymy sobie z Miziakiem, ja nasmarowana balsamem mówię do Niego:
Ja- Coś dziwnie pachnie ten balsam wiśniowo-migdałowy...
(M)- Noooo, jak w Toi-Toiu
by Nikolaska
Ponieważ kilka osób przyznało się, że przeczytało tylko wstępniaka i nic poza tym, dlatego dziś wstępniak troszkę niżej. W dzisiejszym numerze można było się dowiedzieć o tym co robi wesz, jak bardzo facet przejmuje się tym, co boli kobietę, gdy gonią go alianci oraz poznaliśmy woń cudownego balsamu. Przeczytałeś to? No to pochwal się w komentarzach jak uważnym czytelnikiem jesteś! I gratulacje dla Ciebie za wytrwałość!
Mówisz, że dziś słaby numer? To przestań mówić i zrób coś, by był lepszy. Seria Między nami a kobietami może istnieć cały czas. Dzięki Tobie. Masz jakąś zabawną historyjkę, wpadkę lub lapsus, który zdarzył się w Twoim związku? Jeśli tak - to klikaj tu i ślij do mnie. W jako temat wpisz MNAK!
Uwaga! Znaczek @ widnieje przy nickach osób, które jeszcze nie mają konta na tej najlepszej stronie na świecie!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą