Dzisiaj w złośliwym komentowaniu bieżących spraw nie mogło oczywiście zabraknąć tematu EURO 2012...
Marszałek Marek Jurek podał się do dymisji. W kuluarach mówi się że zastąpi go najprawdopodobniej albo Marek albo Jurek.
Wygląda na to, że prezes Skrzypek miał rację. Będziemy mieli Euro w 2012 roku. Inauguracja na 100-tysięcznym stadionie we Włoszczowie.
Przygotowania do Euro ruszą pełną parą. Oczywiście jak tylko IPN zlustruje wszystkich zaangażowanych w projekt, a budowlańcy wrócą z Norwegii.
Józef Oleksy obawia sie o swoje życie. Koledzy go pocieszają "Nie martw się Józek - włos ci z głowy nie spadnie".
Wiele osób zastanawia się czy Wojtek Wierzejski powinien trafić do nieba czy do piekła. Zdania są podzielone, ale jedno jest pewne - piekło bez Wierzejskiego nigdy nie będzie naprawdę straszne.
Ojciec Sromotnik oznajmił że w Sejmie grasuje diabeł. Bardzo możliwie, w końcu gdy rozum śpi to budzą się demony.
Zastanawiam się co będzie maskotką Euro 2012. Czy lepszy będzie piesek Irasiad czy konik wszechpolski?
I jak zwykle na koniec cytat:
"Polityka to nie zabawa, to całkiem dochodowy interes."
Winston Churchill
W poprzednich odcinkach...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą