Moja partnerka ma na tym punkcie kompleksy, a ja u niej to uwielbiam

Pechowcy na start. Jakimże to pechem zaskoczą nas tym razem? Ano trzeba przyznać, że troszkę tego nieszczęścia się uzbierało.

W dzisiejszej „Kolekcji...” znalazły się, między innymi, dwa krzywe domki, manekin balistyczny oraz kilka świątecznych akcentów.

Nikt nie jest doskonały. Chociaż wielu z nas dąży do doskonałości, nigdy jej nie osiągnie. Ale to nieważne, ponieważ perfekcja jest nudna. Mężczyźni mówią, co uwielbiają u swoich kobiet, a czego one u siebie nienawidzą.

#1.

Moja żona nienawidzi swoich siwych włosów. Wydaje mi się, że po prostu nie chce się starzeć i proces starzenia ją przeraża. A ja kocham jej białe włosy i cieszę się, że możemy się starzeć razem.

#2.

Moja żona martwi się tym, że waży teraz więcej niż wtedy, kiedy się poznaliśmy. Gotuje genialnie i obydwoje powolutku sobie tyjemy. Nie jesteśmy jakimiś spaślakami, ale po prostu szczęśliwymi grubaskami.

#3.

Moja piękniejsza połowa uwielbia dużo gadać. Czasem ma z tego powodu wyrzuty sumienia i pyta, czy nie zagaduje mnie na śmierć. A ja naprawdę uwielbiam słuchać tego, co mówi (to nie są głupie plotki) i jak mówi (ma przepiękny głos).

#4.

Moja żona często opowiada o tym, jak w szkole średniej wyrzucono ją z chóru, bo strasznie fałszowała. Może i trochę fałszuje, ale ja uwielbiam słuchać jej śpiewu. Wiem, że kiedy śpiewa swoje ulubione piosenki, jest szczęśliwa.

#5.

Ma kompleksy na punkcie swoich ud. W młodości byłą siatkarką i oczywiście miała bardzo rozbudowane mięśnie ud. Po dwóch ciążach jej uda jeszcze się powiększyły. Ona cały czas na nie narzeka i próbuje coś z tym zrobić i nie słucha mnie, kiedy mówię, że kocham ją i jej uda. Naprawdę bardzo mi się podobają, to nie jest tylko pocieszanie mojej kobiety.

#6.

Umawiałem się z dziewczyną, która leciutko się jąkała. Nienawidziła tego w sobie, a ja to po prostu uwielbiałem. Wydawało mi się to tak bardzo czarujące.

#7.

Moja żona ma od urodzenia siwe pasmo włosów. Nienawidzi go. A właśnie to pasmo przyciągnęło moją uwagę, kiedy się poznaliśmy. W zeszłym tygodniu obchodziliśmy 29 rocznicę naszej pierwszej randki.

#8.

Moja kobieta twierdzi, że nie znosi swojej brzydkiej twarzy. Dla mnie jest najpiękniejszą kobietą na świecie.

#9.

Moja dziewczyna ma krzywy zgryz. Aparaty nic nie pomagają, a ona cały czas stara się uzbierać pieniądze na operację. A ja zakochałem się w jej „krzywym” uśmiechu i nadal go kocham. Chciałbym, żeby przestała się tym przejmować i pokochała siebie taką, jaka jest. Wyjątkową.