Dzisiejszy wehikuł czasu rozpocznie swoją podróż w Moskwie w 1993 roku. Po drodze odwiedzimy m.in. Hiszpanię, Ukrainę, Rosję i Francję. Z kart historii dowiecie się czym były "Trójki NKWD" oraz kogo historycy uważają za pierwszego czarnoskórego gracza w krajowej reprezentacji piłki nożnej. Podróż zakończymy w Stoczni Gdańskiej im. Lenina.
Myślałem, że te przerwy między drzwiami w kabinach w toaletach publicznych to jakaś miejska legenda, jednak okazało się, że to prawda... Przez pięć dni pobytu w USA nie zaznałem odrobiny prywatności. Ludzie dosłownie patrzyli na mnie przez te szpary.
Podczas pierwszego dnia naszego pobytu w USA zatrzymaliśmy się w przydrożnej knajpie na obiad. Kiedy skończyliśmy posiłek i poprosiliśmy kelnera o rachunek, ten powiedział, że nasz rachunek został już uregulowany przez mężczyznę, który wyszedł kilka minut temu. Podobno prosił też, aby życzyć nam miłego pobytu w Stanach. Szczęki nam opadły. Myślałem, że takie rzeczy zdarzają się tylko w filmach.
- GuantanaMo
#6.
Szczerze? WalMart. Poszedłem tam kupić kartę SIM do telefonu i zrobić małe zakupy do domu. Znalazłem tam również części samochodowe, ubrania, buty, a nawet zwierzęta. Mogłem tam kupić pieprzoną rybkę do akwarium, która leżała niedaleko pieczywa i jajek.
Porcje, rozmiary samochodów, rozmiary dróg i rozmiary domów. Wszystko jest tam cholernie wielkie... Jakby każdy miał jakiś kompleks.
- UsernameCensored
#8.
Możesz skorzystać z bankomatu bez wysiadania z samochodu. Kolejki w drive-thru były dłuższe niż kolejki w samych restauracjach. Amerykanie chyba nie lubią opuszczać swoich samochodów.
Polityczne reklamy stosujące chwyty poniżej pasa. "Oni dotykają dzieci i sikają na deski klozetowe w toaletach publicznych!". Rozwaliło mnie to, gdy to zobaczyłem po raz pierwszy.
- darlo0161
#11.
Szopy ukradły nam chleb w nocy na biwaku. Pudełko było zamknięte i obciążone kamieniami, a mimo to one i tak znalazły sposób, aby dostać się do środka.
Myślałem, że te do bólu stereotypowe akcenty w filmach są wymyślone, okazało się, że one jednak istnieją naprawdę. Usłyszałem kilka z nich i byłem w ciężkim szoku.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą