Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

ICBO L - pierwszy poważny jubileusz

20 993  
1   2  
I tak oto niemożliwe stało się realnym. Część pięćdziesiąta. Taka fajna, bo w połowie drogi do setki. I tylko dzięki przychylnemu przyjęciu serii przez Was stało się jak się stało... Więc dziś będzie wyjątkowo zupełnie, bowiem część ta to absolutna premiera i konwencją będzie przypominała te widziane na kawałkach mięsnych, ale raz, że okazja ku temu wyjątkowa a dwa, że na jubileusz warto zrobić coś szalonego. Tak więc jedziemy...


Wyszperał  (Kish):

- Pies wyjadł mi obiad na trzy dni, bo wiatr zdmuchnął pokrywkę z garnka, który wystawiłam przed dom dla schłodzenia. Pies dostał śniadanie, jak zwykle.

- A mój się do zakupów dorwał i zjadł kilo szynki (parówek nie tknął).

- Kto kupuje kilo szynki?!

- Jak chciałem kupić, to ekspedientka kazała mi przyprowadzić dwóch żyrantów.

- Jak można przez 3 dni jeść to samo?
- To dla żony.

- Mojego czarnego dachowca (kota) wystawiłem na chwilę za okno (trzymając za ogon) i w ten prosty, aczkolwiek oszczędny i ekologiczny sposób Gucio pozbył się pcheł. Nie ma to jak wichura, ale może by tak dmuchnęło na Wiejskiej?

* * * * * * * 

- Podobno nie działają w temperaturze niższej od zera?

- A w Finlandii działają w temperaturze - 40st.C.

- Gdzie jest Finlandia?

- Na półce w sklepie monopolowym.

Dzięki   (Kish).

* * * * * * * 

Wyszperał  (Joemonster):

- Największą głupotą była treść aktu ślubu, jaką zmuszony byłem podpisać w Kościele. Że wierność i wyłączność, nierozerwalność i całą masa absurdów, które musiałem przysiąc kobiecie znęcającej się dziś nade mną z byle powodu.

- Trzeba było iść w zaparte. 

- No to chociaż z byle powodu, a co powiesz jak bez powodu?

- A tak naprawdę to zobaczysz, co podpisałeś, jak podasz ją o rozwód.

* * * * * * * 

- Jaką głupotę ostatnio zrobiliście? Ja nasypałam soli do cukiernicy.

- Moja teściowa zjadła cały pyralgin w czopkach naszego dzidziusia bo ją głowa bolała.

- Ja weszłam do łazienki i zapomniałam się wykąpać!

- Zamiast zalać kawę w filiżance zalałem słoiczek (ten średni) Nescaffe. Zamyśliłem się. Super mocna kawa!

- Mój znajomy usmażył rybę na płynie do mycia naczyń zamiast na oliwie (i jeno i drugie mają podobną barwę i konsystencję) i połowę tej porcji zjadł zanim się zorientował! Dziwny smak usprawiedliwiał nieznajomością gatunku tej ryby!

- Moja teściowa gotowała jednocześnie w dwu garnkach: rosół i ziemniaki. Odlała rosół zamiast ziemniaków.

- I Ty ożeniłeś się z jej córka?

- Czytam komentarze pod newsami na onecie.

- A ja kiedys szukałem pilota do telewizora, sprawdzałem pod łuszkiem, w drugim pokoju, w kuchni, nawet do łazienki zajrzałem, potem wchodzę do pokoju zdegustowany, patrzę a pilot w mojej ręce cały czas był.

- A słownika ortograficznego nie masz gdzieś pod ręką?

- Pisze się "pod renkom".

- Może jak odłoży pilota to będzie mógł wziąć słownik do ręki?

Dzięki  (Joemonster).

* * * * * * * 

Wyszperała  (Mila_2):

- Rysiek Lubicz ostatnio na imprezie u Cioci Stasi wypił za dużo czaju i wziął Ole Lubicz za Britney i kazał jej śpiewać: łups aj did agan.

- A Władek tańczył nago Rockendrola.

- A pani Stanisława tańczyła na rurze "Oj Władziu"

- A Zenon Pereszczako grał na gitarze.

- A Monika trącała Zenka pod stołem w kolano.

- A Marek Mostowiak tańczył Breka.

- Wspierany przez Simone i Stefana żonglującego bielizną Małgosi.

- A Marcysia akurat rodzi.

- A za konsolą był oczywiście Dj Maciuś, suuport zapewnił Dj Lutek.

- A Michałowi przypomniało się że kiedyś coś kopał i zaczął kopać w telewizor.

- A doktor Lubicz ma sprawę w sądzie , bo zamiast obrzezać pacjenta przez pomyłkę go wykastrował.

- A Tracz kupi plebanie i zrobi tam disco.

- Na którym to disco dziadzio Władzio pomyli Rysia z jakąś panieną i wychędorzy go przeokrutnie!

- A pani Stanisława na wieść o harcach dziadzia Władzia z Rysiem powiedziała "Oj Władziu jakiś ty odważny"

Dzięki  (Mila_2).

* * * * * * * 

Wyszperał Wiracha:

- Pomocy bo już nie wiem sam co mam zrobić! Mam kochankę już od pewnego czasu. Ona jest młoda piękna gorąca i namiętna. Kochamy się uczuciowo i fizycznie- zresztą bardzo często i na wszystkie możliwe sposoby. On mnie naciska, żebym rozwiódł się z moją żoną a ja nie wiem co zrobić. Czy skończyć dla niej mój związek. Mam żonę dwójkę wspaniałych dzieci czwórkę wnuków. Mam 57 lat moja żona 55. Ona ma 14 i jest owcą. Jak na 14 latkę-owce to już dużo i ona chce mieć małe owczątka. Co mam zrobić? 

- Na początek beknąć razem z nią!

- Pomyśl co będzie za 20 lat-jak ty będziesz wyglądał i co sobą reprezentował a jak i co Ona i sam sobie odpowiedz.

- No a jak niby ma wyglądać? Wedle powiedzenia: "kto z kim przestaje - takim się staje", będzie rzecz jasna baranem - chociaż sądzę, że już jest!

- Współczuję Ci. Ucieknijcie razem na zielone łąki Nowej Zelandii!

- Ciekawe czy jej rodzice wiedzą o tym wszystkim?

- Sądząc po tej wypowiedzi rozwój intelektualny macie na tym samym poziomie. Nie zastanawiaj się na pewno będzie wam dobrze ze sobą.

- Jak znam życie to już wkrótce przywali ci rogi z następnym baranem. Takie są te owce.

- Nie kupuj jej kwiatów bo szkoda kasy. Zeżre je normalnie zobaczysz.

- Pogadaj z bacą. On pewnie ma doświadczenie...

- Masz fuksa stary! Ja to swoją do knajpy musze zapraszać, prezenty kupować i tak mówi że ją głowa boli. A Ty kopka siana, wiadro wody, od czasu do czasu marchewka i jedziesz całą noc.

- Ale będziesz miał fajnych teściów. Teściowa odezwie się tylko w wigilię. To warte zastanowienia.

A na koniec teksty ludzi, którzy nie rozumieją słowa pisanego...

- Zostawisz żonę dzieci a ona znajdzie sobie innego młodszego! Jest w takim wieku, że teraz będzie latać za facetami! Za duża różnica wieku! Takie cos nie ma sensu!

- Co masz zrobić! Czy ty nie wiesz ze to jest jeszcze dziecko, powinni za kratki cię wsadzić, że masz sex z nieletnią , moja córka też ma 14 lat i nie wyobrażam sobie, żeby ona z jakimś dziadkiem się kochała. Gdzie masz sumienie , w końcu to może być również twoją wnuczką. Przed nią jest jeszcze całe życie i na pewno dziewczyna znajdzie sobie właściwego partnera.

- Chyba miałeś ciężki dzień biedaku... W sobotę jest Dzień Dziadka, lepiej kup wnukom cukierki, bo pewnie przyjdą z laurką

- Jaka patologia. Wiesz człowieku co Ty robisz tej 14-latce? Weź się zastanów.

- Zrujnujesz sobie i twojej rodzinie życie. Młodość tej kochanki przeminie a ty zostaniesz z niczym. Lepiej zdecyduj się i wybierz.

- Jeśli prawdą jest to co mówisz, to pójdziesz do więzienia  za uwiedzenie nieletniej.

- To jedynie pożądanie... I gdy dotknie was szara rzeczywistość związek z pewnością nie przetrwa. Zresztą w naszym kraju nie zniesiecie ciężaru tego skandalu i własnych wyrzutów sumienia. A co na to jej rodzice, a Twoi przyszli teściowie? Może ma też ładna mamusię? Ta bardziej przystawałaby wiekiem, może mniej temperamentem.

- Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałam czy ona ma 14 lat? Zresztą nie ważne ile by nie miała. Uważam, że nie warto marnować związku małżeńskiego dlatego, że masz ochotę na nastolatkę lub dlatego ze ona namawia Cię do rozwodu itd. Że jest piękna. W końcu z żoną przeżyliście już tyle lat (też była pewnie kiedyś piękna i młoda) Uważam, że nie powinieneś oszukiwać żony, w końcu po tylu latach małżeństwa też na coś zasługuje. Powiem Ci jeszcze jedno - to co chciałam napisać od początku - też miałam kochanka i bardzo tego żałuję - nie ułożyło się tak jak o tym marzyłam - a tak trudno przyznać się do winy, a tak łatwo wszystko przekreślić

- Wiesz ja mam 17 i to jest dla mnie co najmniej dziwne... Myślę, że rozsądniej dla Ciebie i wszystkich będzie zakończyć związek z małolatą. Myślisz, że dziadek będzie jej jeszcze długo imponował?

Dzięki Wiracha.

Mam nadzieję, że dobrnęliście do końca i rozstajemy się w równie dobrych humorach, jak zaczynaliśmy czytanie tego numeru. Miłego dnia życzę wszystkim! Jeszcze słowa wielkiego podziękowania dla wszystkich poszukiwaczy linek/forów dzięki którym onetowcy mają się dobrze zarówno na mięsnych jak i na głównej. Nie ustawajcie w poszukiwaniach, być może to TY trafisz na główną na okrągłą setkę?


Oglądany: 20993x | Komentarzy: 2 | Okejek: 1 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało