Byłam mile zaskoczona, że spodobał się mój ostatni tekst tutaj, dlatego pozwoliłam sobie na taką jakby kontynuację. Było już dosłowne sprzątanie śmieci i chwastów jako praca wakacyjna, teraz będzie niedosłowne.
Nawet jeśli aktorzy są sprawni i wysportowani, to często kontrakty zabraniają im wykonywania ryzykownych ewolucji na planie, aby nie stracić cennego aktora w wyniku wypadku. W takich sytuacjach do akcji wkraczają dublerzy i kaskaderzy, których widzimy na filmie nawet o tym nie wiedząc.
Prace Davide Bonazziego mają skłonić odbiorcę do refleksji nad kondycją obecnego świata oraz zachęcają do zastanowienia się nad kierunkiem, dokąd zmierza współczesna cywilizacja.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą