Odezwa! Ludu walczący i tępiący wszelkie przejawy nadmiernej powagi w otoczeniu - mordeczki nasze kochane! Specjalnie dla was wzruszająca poezja okolicznościowa przez duże P.Bojownik ma klawe życie
Oraz wyżywienie klawe!
Przede wszystkim już o świcie
Stawia se na biurku kawę,
A do kawy bułka z serem,
A jak już podeżre zdrowo,
To zasiada przed Monsterem
Trolle batożyć wzorowo.
Słychać bębny i fanfary,
Prezentują broń ułani:
- To już było a ten stary!
- Piszesz jakbyś był na bani!!!.
Potem ruch się robi większy,
Bojownictwo z łóżek wstaje,
Każdy swego posta męczy,
W ruch idą gwoździe, nahaje
Potem przyjemności równo
Oraz niespodzianek wiele:
Zagląda sobie na "Główną"
HP lub Deutshe Welle
Potem "Oneta" odpali
Pójdzie na chwilke na siku
Wróci i szczypiorem wali,
Bo Trolli ciągle bez liku
Batożenie sport to miły,
Bojownika dupa - tabu!
On ich może z całej siły,
A oni go muszą słabo...
Po obiedzie złota cytra
Gra prześliczną melodyjkę,
Bojownik wyciąga pół litra
I odbija myszką szyjkę.
Potem nowe posty kliknie
Napisze dwie odpowiedzi...
...Jak dobrze być Bojownikiem,
co se na Monsterze siedzi!
Popełnił (czyli autor) to Brak_Loginu.
Tekst na podstawie nieśmiertelnego Andrzeja Waligórskiego.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą