Małolaty charakteryzują się tym, że swoje potrzeby wyrażają za pomocą rozdzierającego wrzasku, uparcie zapełniają pieluchy i doprowadzają swoich rodziców do nerwicy owocującej przedwczesnym osiwieniem oraz gwałtownymi tikami lewej powieki. Jednak nie każdy szczyl to tylko mały, śliniący się pasożyt. Trafiają się dziecięcy geniusze, którzy powodują, że każdy z nas pragnie wejść w posiadanie takiego potomka.#1. Dziewięcioletnia poliglotka
Wendy Vo pochodzi z Wietnamu i podczas gdy jej rówieśniczki z zapałem żuły swe gryzaczki podczas nocnikowych chwil zadumy, nasza mała bohaterka rozwijała swe całkiem dorosłe pasje.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą