Szukaj Pokaż menu

Autentyki CCLXXXVII - Nie ma tego złego...

75 623  
403   13  
Kliknij i zobacz więcej!Oj, naprawdę ciężkie czasy nastały. Psy się szkolić nie dają, aplikacje komputerowe dziwaczeją, jedzenie staje się skomplikowane a riposty zbyt cięte. I między innymi w dzisiejszych Autentykach o tym opowiemy.

ROZRYWKI


Osoby:
Kumpel i jego dziewczyna (dziewica-lat24, córeczka opiekuńczej mamy)
Kolega opowiada:
„A że ona już bardzo chciała tą cnotę stracić, to zaprosiłem ją do siebie na Walentynki...
A że jej matka się przewrażliwia przy każdym jej wyjściu z domu, więc nazmyślała jej, że jedzie do stolicy na jakąś firmową imprezę , potańczyć i się zrelaksować, bo karnawał się kończy itd.
Leżymy w łóżku rano, już po wszystkim, prześcieradło w barwach narodowych i nagle telefon od mamusi:

Kurs tańca dla gothów

147 817  
1585   78  
Czy jesteś wystarczająco mroczny, by być rasowym gothem? Wiesz, jeśli słuchasz właściwej muzyki, ekscytują cię sprawy związane ze śmiercią i nosisz się czarno, to jeszcze za mało. Mało który goth potrafi rasowo mrocznie tańczyć i to dla nich właśnie powstał ten poradnik mistrzów gotyckiego tańca.

Wielopak Weekendowy CCCII

76 951  
324  
Kliknij i zobacz więcej!Idzie luty, podkuj buty. Zima u nas Panie, że ho ho! Mleczarz nie dotrze na czas, listonosz w zaspie utkwi, ale Wielopak - zawsze na czas!

Naczelnik wydziału śledczego mówi do jednego ze swoich podwładnych:
- Słuchaj, Szymaniak. Jedziesz na Lazurowe Wybrzeże zbierać informacje o planowanym przerzucie narkotyków. Twoja historia jest taka: jesteś milionerem, masz piękną żonę, właśnie kupiliście willę na Lazurowym Wybrzeżu i pod pozorem zdobywania znajomości organizujecie wystawne przyjęcia i zapraszacie bogatych gości. Masz wkupić się w łaski lokalnych mafiozów i przekazywać nam informacje. Chwileczkę... Tu naczelnik podnosi słuchawkę i wybiera numer swojej sekretarki:
- Pani Marysiu, jak stoimy z walutą?
Odkłada słuchawkę:
- Szymaniak, historia się odrobinę zmienia: jesteś niewidomym żebrakiem...

by eM-Ski

* * * * *

Pewien tabloid opublikował zdjęcie pływaka olimpijskiego, Michaela Phelpsa na imprezie, w czasie gdy wziął ogromnego bucha z bonga.
Uważam, że z tego wydarzenia należy nauczyć się odpowiedniej lekcji:
Dzieci! Nigdy nie dzielcie się zielskiem z kimś, kto ma objętość płuc delfina.

by Griffin

* * * * *

- Wiecie kto jest dobrym analitykiem finansowym?
- Facet, który patrzy w te wszystkie liczby i tabele, wszystko rozumie i potrafi wszystko wytłumaczyć.
- A kto jest bardzo dobrym analitykiem finansowym?
- Facet, który patrzy w te liczby i ma odwagę powiedzieć - zaraz, ja tu, k..., czegoś nie rozumiem.

by Bullterier_K

* * * * *

[mala] - Wy, informatycy, to wszyscy jesteście ostro pi*rdolnięci!
[admin] - Nie mów tak! Czemu?
[mala] - Mój mąż jest informatykiem. Wlaśnie skacze po domu i krzyczy z radości.
[mala] - Kupiłam mu kosz na śmieci, taki do postawienia koło komputera...
[admin] - Kurde... Chciałbym mieć taki kosz koło kompa...

by eM-Ski

* * * * *

Spotykają się dwaj muzycy jazzowi i jeden mówi do drugiego:
- Wiesz wydałem płytę!
- Świetnie,a ile sprzedałeś?
- Eee, niewiele - dom, samochód.

by nieznam

* * * * *

Szef do sekretarki:
- Proszę mi tu zwołać natychmiast wszystkich pracowników!
- Przez radiowęzeł?
- Przez prywatną wiadomość na Naszej Klasie będzie szybciej.

by Peppone

* * * * *

Do Dalekiego Kraju przybył pewnego razu Bohater Niezwyciężony. Zobaczył, że ludzie tam nie są wolni, a nawet uciskani. Rządził tym krajem zły i brzydki Dyktator. Stanął Bohater do nierównej walki z Dyktatorem i zwyciężył go. I uwolnił wszystkich mieszkańców Dalekiego Kraju. I powiedział do nich:
- Ludzie! Zwyciężyłem Dyktatora i przyniosłem wam wolność!
- I co teraz? - zapytali ludzie.
- Jak to co? Teraz jesteście wolni! Macie wolną wolę!
- A co z nią robić?
- Co chcecie! To jest wolność!
- To wiesz co? Wsadź ty ją sobie w d*pę!
Tak było. A wy myśleliście, że co, że oni mu podziękują?

by eM-Ski

* * * * *

W kwiaciarni:
- Czego pan taki smutny?!
- Widział pan tego gościa, który właśnie wyszedł?
- Tak.
- Przez ostatni rok kupował u mnie każdego dnia kwiaty.
- ?!
- Jutro się żeni.
- ???!
- Przykre tracić tak dobrego klienta...

by lary

* * * * *

Do biblioteki w Anglii wchodzi Polak i dziarskim krokiem podchodzi do bibliotekarki.
Nachyla się i mówi:
- Poproszę setkę i piwo!
Oburzona pani odpowiada:
- Proszę pana, to jest BIBLIOTEKA!
- Ach, przepraszam - odpowiada młodzian, po czym nachyla się znów i szepcze:
- Poproszę setkę i piwo...

by somsiad

* * * * *

Szef do zastępcy:
- Trzeba zwolnić tego w okularach.
- Szefie, ale on jednym z naszych najlepszych ludzi, byt połowy firmy od niego zależy!
- Obserwowałem go dzisiaj: cały dzień nic, tylko co chwilę zerkał na zegarek.
- Przecież on na niego trzy lata zbierał i wczoraj kupił...

by Peppone


W tym miejscu czas na
Wielopak weekendowy CCII, czyli to, co się działo 100 Wielopaczków temu:

- Dzień dobry, rozmawiam z panem Jadziniakiem?
- No.
- Panie Marianie, tu salon Toyoty.
- No?
- Nadszedł pański samochód, może pan odebrać.
- Jaki, kurna, samochód?
- Toyota Prado.
- Jaka, kurna, Toyota Prado?
- No srebrzysta metalic, zgodnie z życzeniem. Wniósł pan 70% zaliczki...
Pan Marian zakrywszy słuchawkę rzucił za siebie:
- Stary, my tych pieniędzy nie przepili! Auto my kupili!

by nicku

* * * * *

W sklepie:
- Co to takie puszyste, lekkie, złociste? Takie apetycznie piękniutkie...? – pyta facet sprzedawczynię.
- Suflet.
Gościu (melancholijnie):
- Ha, suflet, suflet... Pół litra ‘Wyborowej’ poproszę.

by skaut

* * * * *

Idzie sobie Rabinowicz ulicą, patrzy - wypadek. Samochody porozbijane, ludzie leżą.
Podszedł bliżej:
- Agent ubezpieczeniowy już był?
- Nie...
- No to się z wami położę.

by nicku


Jeśli jeszcze czujesz niedosyt, możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 301 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!
324
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Kurs tańca dla gothów
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Rejsowy
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Sposób na kryzys, czyli jak przeprowadzić biurową rewolucję?
Przejdź do artykułu Z parafii ojca Ludwika II